blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(45)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rafik1000.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Wspólnie

Dystans całkowity:7466.52 km (w terenie 3966.00 km; 53.12%)
Czas w ruchu:358:09
Średnia prędkość:17.35 km/h
Maksymalna prędkość:73.00 km/h
Suma podjazdów:60527 m
Maks. tętno maksymalne:186 (100 %)
Maks. tętno średnie:176 (94 %)
Suma kalorii:142813 kcal
Liczba aktywności:173
Średnio na aktywność:43.92 km i 2h 36m
Więcej statystyk

87 częstochowska masa krytyczna

Piątek, 31 maja 2013 Kategoria Wspólnie, z ekipą z Forum
Km: 24.00 Km teren: 0.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Większość dnia padało ale na Masie super pogoda. Dzisiaj stawiło się 206 osób. Trasa dłuższa jak dla mnie fajniejsza od stałej.

Dwie dziewczyny i dwóch Jurabików+ poranne d.p.d

Czwartek, 23 maja 2013 Kategoria Wspólnie, z ekipą z Forum Uczestnicy
Km: 49.02 Km teren: 10.00 Czas: 01:31 km/h: 32.32
Pr. maks.: 34.87 Temperatura: 9.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 799kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Planowaliśmy wyjazd ze trzy dni ale pogoda do d..y.Dzisiaj wreszcie udało się spotkać na rowerach. Wybraliśmy się spontanicznie nie wiedząc gdzie jedziemy. Pod Skansenem Daria zaproponowała Poraj szosowo. Pojechaliśmy nad rzeką do Bugajskiej a następnie koło nastawni do Dębowca i Poraja. Na pograniczu Osin i Poraja następna narada co dalej. Proponuję przez Jastrząb do Kamienicy Polskiej następnie Poczesna,Słowik i betonami nad Wartą do domu. Propozycja wszystkim odpowiada więc jedziemy bo zaczyna się robić ciemno.Po wyjeździe na Bugajską Edytka skręca jeszcze nad rzekę więc my za nią i tak zjawiamy się znowu w miejscu wyjazdu. Tutaj chwilka na rozmowę i ja do domu a reszta ekipy jescze kawałek aleją Pokoju i dalej do domków.

D.p.d +działka + trening Jurabike

Czwartek, 16 maja 2013 Kategoria Wspólnie, z ekipą z Forum
Km: 42.00 Km teren: 28.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Rano do pracy,potem działka a o 17 wypad z ekipą Jurabike potrenować pojazdy i zjazdy. Stawili się:Agnieszka,Zbyszek,Marcin,ja i kolega Zbyszka. Jedziemy przez cmentarz Żydowski do Ossona gdzie zzaczynamy trenować pojazdy i zjazdy. Potem na Zieloną i asfaltowy powrót do domu.

Złoty Potok

Niedziela, 12 maja 2013 Kategoria Wspólnie, z ekipą z Forum
Km: 64.07 Km teren: 35.00 Czas: 03:46 km/h: 17.01
Pr. maks.: 47.95 Temperatura: 9.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1463kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Umówiony wyjazd do Złotego Potoku.Miało być mnóstwo osób lecz większość wystraszyła się pogody.Wyjeżdzamy spod Skansenu w piątkę tj. Agnieszka,Paweł,Adam,Zbyszek i ja. Ruszamy jak zwykle przez hutę i wzdłuż Warty do Bugajskiej.Następnie na rowerostradę.

Dalej przez Skrajnicę do Olsztyna jednak omijamy rynek i jedziemy w stronę Sokolich gdzie czeka na nas Mirek i tak jest nas już szóstka.Przez Sokole jedziemy do Zrębic tam odbijamy koło kościoła w stronę Złotego Potoku. Wyjeżdzamy na wprost szkoły i jedziemy do Rumcajsa na izotonik oraz kawkę. Spędzamy trochę czasu na pogawędce i degustacji napojów.

Powoli zbieramy się do wyjazdu. Jedziemy ścieżką w stronę pstrągarni a następnie przez Siedlec do Zrębic.Odbijamy w stronę kapliczki Św. Idziego i tak dojeżdamy do parkingu przy Sokolich. Tutaj Agnieszka i Gaweł jada prosto do Leśnego a nasza pozostała czwórka w stronę domu.

Olsztyn-Dębowiec

Poniedziałek, 6 maja 2013 Kategoria Wspólnie, z ekipą z Forum Uczestnicy
Km: 38.69 Km teren: 35.00 Czas: 02:01 km/h: 19.19
Pr. maks.: 35.35 Temperatura: 21.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 883kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Jakoś nie było dziś chętnych na wycieczkę mimo zaproszenia na CFR więc ruszam sam. Po chwili dzwoni Damian że czeka przy hucie więc jest nas dwóch.Jedziemy koło Guardiana a potem przed torami skręcamy w lewo w stronę Zielonej,jakoś nnie chce nam się na nią wjeżdzać więc odbijamy na Kręciwilk. Całą drogę mamy wmordewind wspomagany zapachem z pobliskiej oczyszczalni dopiero po jej minięciu oddychamy świeżym leśnym powietrzem. Przecinamy drogę na Olsztyn i kierujemy się terenowo w stronę Skrajnicy. Następnie zjazd do Olsztyna gdzie nawet nie zawadzamy o rynek tylko jedziemy w kierunku Biskupic. Skręcamy na szlak do Dębowca,krótki postój na wyciągnięcie szprychy która strzeliła Damianowi i jedziemy dalej. Z Dębowca do Poraja a potem w stronę domu. Dojeżdzamy do Bugajskiej,koło Michaliny,przy trasie i rozstajemy się przy estakadzie.

Poraj

Niedziela, 5 maja 2013 Kategoria Wspólnie, z ekipą z Forum
Km: 43.90 Km teren: 0.00 Czas: 02:12 km/h: 19.95
Pr. maks.: 38.02 Temperatura: 14.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1003kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Wycieczka ekipą Jurabike:Zbyszek,Przemo,Pitbull,ja oraz Gaweł i po raz pierwszy Agnieszka która odezwała się do Zbyszka na fejsie. Ruszamy jak zwykle spod Skansenu do Warty,koło Guardiana na Dębowcówkę. Jedziemy spokojnie żeby dziewczyna się nie wystraszyła. Docieramy do Dębowca a potem do Poraja. Nad zbiornikiem przerwa na izotonik a potem ja w stronę domu a reszta ekipy dalej.

Puchar Prezydenta Będzina w XC

Niedziela, 28 kwietnia 2013 Kategoria Wspólnie
Km: 11.83 Km teren: 11.00 Czas: 00:48 km/h: 14.79
Pr. maks.: 43.58 Temperatura: 8.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 270kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Jura Bike zdecydowało że jedziemy do Będzina więc nie miałem nic do gadania tylko wsiadać w auto i w drogę. Pogoda w Częstochowie deszczowa i nic nie zapowiadało że się zmieni. Docieramy do miejsca zawodów w sile czterech zawodników: Przemo,Zbyszek,Adam i ja.

Po odebraniu numeru jadę obejrzeć trasę.Profil ciekawy:same podjazdy i zjazdy w tym jeden singiel o długości chyba kilometra do tego okropnie śliski.Powoli zbliża się moment startu więc tylko pamiątkowe zdjęcie z chłopakami i ruszam na linię startową.

Połowa ekipy Jura Bike

Chwilę prze startem
Od samego początku ostre tempo niestety za ostre dla mnie. Na szczęście nie jestem sam więc nie jestem też ostatni.Większość podjazdów muszę podbiegać częściowo z powodu własnych słabości a częściowo przez innych zawodników którzy blokują trasę.


Docieram do końca zawodów na 16 miejscu. Jeszcze tylko chwila odpoczynku i do domu.

Masa Krytyczna,praca i miastowo

Piątek, 26 kwietnia 2013 Kategoria W pojedynkę, Wspólnie, z ekipą z Forum
Km: 47.00 Km teren: 0.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Rano do pracy potem powrót.W międzyczasie odebrałem koszulkę Teamową. Po południu jak zwykle w ostatni piątek miesiąca Masa lecz wcześniej parę spraw na mieście. Na Masie ponad 200 osób w tym trójka Jurabików. Przejazd trochę się przedłużył z winy Policji.

Górki wokół Częstochowy

Niedziela, 21 kwietnia 2013 Kategoria Wspólnie, z ekipą z Forum
Km: 35.20 Km teren: 35.00 Czas: 02:18 km/h: 15.30
Pr. maks.: 51.18 Temperatura: 11.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 804kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Ustawka z Adamem na 10 ale dlaczego mamy jechać sami więc daję znać na CFR i pod Skansenem meldują się Damian,Gaweł,Mirek,Adam,Troje studentów którzy jada z nami pierwszy raz,Adam oraz ja. Planujemy dziś pojeździć po górkach więc na pierwszy ogień idzie Ossona.

Adam podjeżdza pod Ossona

Gaweł i Przemo oraz dwójka naszych studentów na szczycie
Podjeżdzam bez problemów. Potem zjazd torem dla szaleńców i jedziemy w stronę Zielonej.Tutaj następują małe roszady. Odbijają od nas Mirek oraz dwoje gości a dojeżdza Piksel.Wjeżdzamy na Zieloną a Adamowi jest mało więc wsiada na Damianowego fulla i wjeżdza jeszcze raz.

Pikesl na maszynie Damiana
Zjeżdzamy do Kusiąt i w asfaltowo do Towarnych.Tutaj dobija do nas Zbyszek i podjeżdzamy na szczyt.

Gaweł,Piksel i Damian dyskutują jak jechać
Jedziemy dalej do Olsztyna gdzie w sklepie zakupujemy izotoniki i śmigamy w Lipówki.Tutaj część z nas raczy się napojem a Piksel z Przemem szaleją na podjazdach.

Gaweł,Przemo,Zbyszek i Damian w czasie ostrej dyskusji
Powoli docieramy do ostatniego punktu podróży jakim są Sokole Góry. Przejeżdzamy tylko koło nich i jedziemy powoli w stronę domu. Jeszcze trochę w górę w stronę Skrajnicy, koło toru Downhilowego zostają Piksel i Damian, na Dębowcówce przyśpieszają Gaweł i Przemo a ja,Adam,Zbyszek i Piotrek spokojnie docieramy do Cz-wy gdzie każdy udaje się w swoją stronę.

Wreszcie w terenie

Poniedziałek, 15 kwietnia 2013 Kategoria Wspólnie, z ekipą z Forum
Km: 38.60 Km teren: 35.00 Czas: 02:10 km/h: 17.82
Pr. maks.: 57.62 Temperatura: 14.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 881kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Telefon od Przema i ustawka na 16,30 pod skansenem. Dzwonię do Zbyszka i już nas jest trzech z Jurabike. Dociera również Piksel i juz wiem że dzisiaj tniemy terenem.Ruszamy jak zwykle koło huty i wjeżdzamy na jej teren.Przez tory i wzdłuż ogrodzenia wyjeżdzamy prawie na Ossonie. Podjazd w góre potem wchodzimy na sam szczyt i zjezdzamy po trasie downhilowej. Następnie na Zieloną Górę gdzie część z nas wjeżdza a część wchodzi na szczyt. Piksel prowadzi nas fajnymi ścieżkami którymi jeszcze nie jechałem. W Kusiętach Zbyszek odbija do domu a pozostała trójka tnie na Towarne. Oczywiście podjazd i zjazd a potem do Olsztyna.Podjazd pod zamek i zjazd w stronę Leśnego. NIestety już wiem że moje opony nadają się do wymiany bo na prawie slikach nie dałem rady wjechać więc moje Gexy pójdą leżeć na półkę. Chwila przerwy w Leśnym aw międzyczasie okazuje się że Piksel złapał kapcia. Nie znajduje dziury więc składa koło i ruszamy dalej. Powietrze schodzi powoli a my szybciutko przez Skrajnicę do domu. Rozstajemy się na Alei Pokoju i uciekam do rodziny.



kategorie bloga

Moje rowery

KUBA 3524 km
Renegat 2900 km

szukaj

archiwum