blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(45)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rafik1000.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2016

Dystans całkowity:221.13 km (w terenie 175.00 km; 79.14%)
Czas w ruchu:12:33
Średnia prędkość:17.62 km/h
Maksymalna prędkość:39.87 km/h
Suma podjazdów:4151 m
Suma kalorii:3714 kcal
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:44.23 km i 2h 30m
Więcej statystyk

Spontanicznie popołudniowo

Wtorek, 28 czerwca 2016 Kategoria 30-50 km
Km: 49.78 Km teren: 40.00 Czas: 02:19 km/h: 21.49
Pr. maks.: 37.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: KUBA Aktywność: Jazda na rowerze
Wyrwałem się po południu i nie było planu jak jechać więc na Dębowcówkę. Tam dogania mnie Tomek i jadę z nim razem do Masłońskiego ,potem Siwuch odbija w stronę Zawiercia a ja do Przybynowa . Potem jadę przez Zaborze do Biskupic a następnie w Sokole. Później do Dębowcówki i do domu. Rozmawialiśmy z Tomkiem o Navime -on narzekał ja chwaliłem a po dojeździe do domu okazało się że nic mi nie nagrało. Chyba trzeba poszukać innej apki. 

Po deszczowo i przed meczowo

Czwartek, 16 czerwca 2016 Kategoria 30-50 km, Jurabike, W pojedynkę
Km: 30.07 Km teren: 12.00 Czas: 01:22 km/h: 22.00
Pr. maks.: 36.04 Temperatura: 24.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 922kcal Podjazdy: 183m Sprzęt: KUBA Aktywność: Jazda na rowerze
Szybkie ubieranie chwilę po zakończonych opadach deszczu i jadę w stronę Olsztyna. Trasa szosowa przez hutę, Kręciwilk i główną na rynek. Potem w stronę Biskupic i do Dębowcówki. Miałem jechać dalej ale dzisiaj mecz Polaków więc do domu terenem. Rower tak ubłocony że jeszcze na myjkę potem ja do wanny i meczyk.

Ognisko CFR

Piątek, 10 czerwca 2016 Kategoria do 30 km, Wspólnie, z ekipą z Forum
Km: 22.28 Km teren: 18.00 Czas: 01:05 km/h: 20.57
Pr. maks.: 33.09 Temperatura: 21.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 491kcal Podjazdy: 741m Sprzęt: KUBA Aktywność: Jazda na rowerze
Wspólny wyjazd z forumowiczami na ognisko. Powrót niestety samotnie ze względu na potrzebę szybszego pojawienia się w domu. Było za*******e tylko szkoda że tak krótko. 

Maraton Jasne że Częstochowa

Niedziela, 5 czerwca 2016 Kategoria 50-100, Jurabike, Wspólnie, z ekipą z Forum Uczestnicy
Km: 68.00 Km teren: 60.00 Czas: 04:30 km/h: 15.11
Pr. maks.: 39.87 Temperatura: 21.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1176kcal Podjazdy: 1765m Sprzęt: KUBA Aktywność: Jazda na rowerze
Obiecałem sobie ze nie będę startował już w żadnych wyścigach lecz dla tych w regionie Częstochowy muszę zrobić wyjątek więc wsiadam na rower i wspólnie z Kasią,Mirkiem i Arczim docieramy na miejsce startu. Po pewnym czasie przyjeżdża cała moja rodzina w celu kibicowania. Zebrała się spora ekipa Jurabike w składzie: Michał,Mirek,Adam,Zbyszek,Przemo,Sławek,Artur i ja. Spotykamy oczywiście mnóstwo znajomych ale najważniejszy jest dzisiejszy start. Udaje mi się dobrze wystartować i przez 20 km jedzie się świetnie w dobrym tempie. Kryzys dopada mnie chwilę po minięciu bufetu. Powoli zaczynają mnie mijać przeciwnicy a ja toczę się jak ślimak do mety. Odcięcie mocy nie opuszcza mnie aż do końca -może to brak treningu albo po prostu jestem cieniutki jak kartka papieru. Dotaczam się do mety na 95 miejscu Open co i tak nie jest złym wynikiem. Maraton przygotowany świetnie i mam nadzieję że niedługo odbędzie się następny.  A ja już teraz wsiadam na rower i jadę trenować. 

Rafałkowy rekord

Sobota, 4 czerwca 2016 Kategoria 50-100, Jurabike, Wspólnie, Z synem
Km: 51.00 Km teren: 45.00 Czas: 03:17 km/h: 15.53
Pr. maks.: 36.93 Temperatura: 20.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1125kcal Podjazdy: 1462m Sprzęt: KUBA Aktywność: Jazda na rowerze
Dzisiaj Gosia poszła do pracy na drugą zmianę więc Rafały wyskoczyły na rower. Jedziemy sobie do Przeprośnej zobaczyć przygotowania do maratonu. Tam spotykamy Andrzeja i Łukasza z którymi wspólnie jedziemy do Olsztyna. Rafałkowi bardzo to pasuje więc tata tez zadowolony. Docieramy do Leśnego na frytki a następnie jedziemy na lody na Olsztyńskie Krupówki. Tam żegnamy ekipę i jedziemy do domu wraz z Michałem. Po drodze jeszcze odwiedziny rodziny w Poczesnej i stamtąd do domciu.Dzisiaj najdłuższa jazda Rafałka na rowerze.

kategorie bloga

Moje rowery

KUBA 3524 km
Renegat 2900 km

szukaj

archiwum