Do księdza na wyścig
Niedziela, 16 czerwca 2013 Kategoria Wspólnie
Uczestnicy
Km: | 42.00 | Km teren: | 25.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 27.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Znajoma zaprosiła mnie na wyścig organizowany przez proboszcza parafii Poczesna.Nie miałem za bardzo chęci jechać ale średni syn bardzo mnie namawiał a jak wiadomo dzieciom się nie odmawia(chociaż ma już 17 lat)więc pojechaliśmy.Zawody odbywały się w w Zawodziu nad wodą zwaną Samula. Najpierw startowały dzieci ze szkoły podstawowej na krótkiej rundce dookoła parkingu. Aż chce się patrzeć jaka walka,łzy szczęścia i zawodu. Zawodnicy walczyli z przeciwnościami losu,ranami i rywalami do samej mety.Potem nadeszła nasza kolej,nie chciało mi się startować ale młody tak prosił żebym z nim jechał że w końcu się zgodziłem. Niestety jestem trochę samolubem i po starcie coś mnie pociągnęło do przodu więc pognałem.Michał nie miał szans powalczyć więc bez skrupułów tatuś go zostawił.Trasa łatwa -3 rundki po ok.4km po płaskim tylko w niektórych miejsca piasek a poza tym podłoże leśne i kawałek asfaltu.Po dwóch rundach wyszedłęm na tzrecie miejsce któego nie oddałem do końca i dzięki temu wzbogaciłem się o puchar i dyplom. Michał dojechał na ósmym miejscu ale najważniejsze że załapał chęć do jazdy na rowerze.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!