Szosowo Poraj,Biskupice,Olsztyn
Środa, 17 października 2012 Kategoria z ekipą z Forum, Wspólnie, po ciemku
Km: | 47.82 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:03 | km/h: | 23.33 |
Pr. maks.: | 60.22 | Temperatura: | 3.5°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 2487kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Jak zwykle spotkaliśmy się pod Skansenem-pojawiło się nas troje:Edytka,Robert i ja. Krótka narada gdzie jedziemy i decyzja Poraj asfaltem coby maszyn nie pobrudzić. Jedziemy do Michaliny potem wzdłuż rzeki do Słowika i w kierunku Poczesnej. Jedziemy starą trasą a więc po ceglanej drodze do samej Poczesnej. Potem koło szkoły skręcamy w lewo i przez Kamienicę Polską do Jastrzębia. Z tamtąd do Poraja na tamę gdzie znów narada jak dalej. Edytka proponuje przez Dębowiec do Biskupic i do Olsztyna. Pod Dębowiec niezła górka ale wjeżdzamy w miarę szybko. Robert cały czas dyktuje tempo więc trochę zasuwamy.z Biskupic szybki zjazd i do Olszytna. Tam kilka zdjęć przy fontannach na rynku. W wieczornym świetle rynek zyskuje na uroku ale my sie nie rozwodzimy tylko świadomy na rowery i w drogę. Przy wyjeździe łapę się za Tira ale długo nie daje rady bo brakuje mi przełozeń. Dojeżdzamy do starej trasy i śmigamy szybciutko w stronę huty. Potem jak zwykle pod torami i rozjeżdzamy sie do domów. =]
komentarze
Tereny znane bo objechane, Olsztyn i okolice zdobyte, Ogrodzieniec, Pieskowa Skała itd. zaliczone więc okolica dobrze znana i nawet nadto :P
gizmo201 - 19:30 środa, 17 października 2012 | linkuj
Po Jurze powiadasz oj uważaj byśmy My ci nie pokazali jak się jeździ po Jurze heh
gizmo201 - 19:22 środa, 17 października 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!