Ruiny zamku w Siewierzu
Niedziela, 9 września 2012 Kategoria Wspólnie, z ekipą z Forum
Km: | 112.45 | Km teren: | 50.00 | Czas: | 05:27 | km/h: | 20.63 |
Pr. maks.: | 52.80 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wyjazd skoro świt 8 rano. Spotykamy się jak zwykle pod Skansenem: Edytka, Robert,Gaweł, Damian i ja. JEdziemy standartowo koło huty,nad rzeką do Bugajskiej. Jedziemy do leśniczówki i niebieskim szlakiem kierujemy się w kierunku Poraja. Koło stacji Mirów pierwsza niespodzianka-Edytka łapie kapcia ale Robert szybko rozprawia się z naprawą i dalej w drogę. Dojeżdzamy do Dębowca i na asfalt, po około dwóch kilometrach spotykamy czekającego na na Yacka który przejmuje prowadzenie ekipy. Przez poraj śmigamy lasem do Żarek Letnisko gdzie robimy małą przerwę na batonika. Dalej asfaltem przez Lgotę Nadwarcie,Glinianą Górę, Koclin docieramy powoli do Siewierza. Podjeżdzamy na Zamek i zaczynamy zwiedzanie. Zamek częściowo odbudowany,wejście przez działający most zwodzony i zaskoczenie wstęp wolny( a w Olsztynie na ruiny trzeba płacić)Można nawet wejść na wieżę. Yacek i Damian oddzielają się od nas i jadą w stronę Ogrodzieńca. My jedziemy na niebieski szlak którym kierujemy się w stronę domu. Przez Nową Wioskę, Pińczyce kierujemy się w stronę Koziegłów. Gdzieś pod Koziegłówkami siada mi telefon więc nie będzie wyrysowanej trasy z GPS-u. dojeżdzamy do Koziegłówek gdzie Gaweł kontaktuje się z Pikselem i umawia się gdzie się spotkamy. Jedziemy do Koziegłów na rynek. Parę zdjęć i dajemy dalej. W Gęzynie skręcamy do lasu i udajemy się w stronę Jastrzębia. Po drodze mijamy się gdzieś z Pikselem i spotykamy się dopiero w Poraju nad rzeką. Następnie wracamy na niebieski szlak i bez przygód docieramy do Cz-wy. Na Bugaju rozdzielamy się: Edyta,Robert i ja jedziemy przez Michalinę do domów. Reszta ekipy wraca nad rzeką.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!